Biuro Podróży Chortycia
Plac Na Bramie 8
37-700, Przemyśl


Czemu szukamy kwiatu paproci

Co roku 3 lipca nad brzegiem Sanu w Przemyślu możemy oglądać ukraińskie pogańskie święto Iwana-Kupała. Jest to odpowiednik polskiej nocy świętojańskiej lecz ze względu na różnicę w kalendarzu większość ukraińskich świąt odbywa się z 13 dniowym opóźnieniem. Święto związane jest z przesileniem letnim i najkrótszą nocą w roku. Wianki na rzece Święto zgodnie z tradycją zaczynało się zawsze w umówionych miejscach, najczęściej przy rzekach. Dziewczęta cały dzień plotły wianki, żeby pojawić się z nimi na wieczór na obchodach. W święcie uczestniczyli również muzykanci, którzy robili akompaniament do śpiewów. Głównymi bohaterami święta jest Kupało i Marena, która jako zimowe bóstwo przynosi na ziemię chłód a ludzi nęka chorobami i głodem. Głównym zadaniem dziewcząt było również zrobienie kukły Kupała. Najczęściej robiono kukłę z gałązek wierzby i ozdabiano kwiatami ale w niektórych regionach Ukrainy manekin był ze słomy ozdobiony wstążkami. W podobny sposób jest też przygotowana kukła Mareny.


Gdy już wszystko gotowe dziewczęta trzymając się za rękę chodzą dookoła obu kukieł i śpiewają piosenki. Najczęstszym tematem piosenek jest oczywiście miłość. Starsi wiekiem również uczestniczą w święcie ale nie biorą udziału w śpiewach. Nieodłącznym elementem obchodów jest również duże ognisko przez które skaczą młodzi chłopcy i dziewczęta. Kupalskie ognisko ma z godnie z tradycją ludową mityczną moc i skacząc przez nie następuje rytuał oczyszczenia. Zgodnie z wierzeniami zakochana para trzymając się za rękę i skacząc razem przez ognisko po ślubie będzie żyć razem w zgodzie do końca życia. Elementem "sportowym" skoków był fakt że każdy chciał skoczyć jak najdalej, jak najwyżej i jakoś skok upiększyć.

Tradycyjne ognisko na Kupała Później dokonywano topienia Mareny i dziewczyny uciekają od chłopców do wody. W wianki, które wcześniej uplotły wkładają palące się świeczki i puszczają z nurtem. Póki wianki płyną dziewczyny idą brzegiem i śpiewają. Chłopcy natomiast wchodzą do wody i próbują wianki wyłowić. Pary czasem umawiały się jak będzie wyglądać wianek. Jeżeli chłopak wyłowił wianek swojej ukochanej oznaczało to szczęście dla nich na przyszłe lata. Jeżeli wianek ładnie płynie po wodzie a świeczka nie dymi się mocno to dziewczyna szybko wyjdzie za mąż, a jeżeli zatonie może nawet wcale nie pójść za mąż. Jeżeli wianek odpłynie daleko i przybije do brzegu to tam dziewczyna wyjdzie za mąż. Wierzono, że wianki wyłowione z wody miały uzdrawiającą moc i dlatego suszono je potem wieszając pod dachem chaty. Nieodłącznym elementem święta Kupała jest kwiat paproci, który pojawia się w tą wyjątkową noc. Zgodnie z legendą paproć kwitnie tylko przez chwilę w tą najkrótszą noc. Bardzo ciężko znaleźć jest ten kwiat i dodatkowo paproci strzeże nieczysta siła. Ten kto zdobędzie kwiat będzie rozumiał mowę wszystkich stworzeń i będzie widział wszystkie skarby zakopane w ziemi. Uroczystości w Przemyślu nie mają przebiegu do końca jak głoszą zebrane legendy z różnych zakątków Ukrainy ale nad Sanem zobaczymy, śpiewy i skoki przez ognisko, a wieczorem zagra nam ukraińska muzyka.

 

Sprawdź także: